Aktualności

...

...

...

...

Usunięcie macicy to operacja, która niesie ze sobą wiele niechcianych konsekwencji. Jedną z tych najsmutniejszych jest koniec marzeń o zajściu w ciążę, dlatego zanim do takiego zabiegu dojdzie, trzeba najpierw wyczerpać wszystkie inne możliwości. Historia jednej z naszych Pacjentek pokazuje, że warto próbować. Pani w wieku 40 lat zgłosiła się do nas z powodu bardzo obfitych miesiączek wykluczających ją z życia zawodowego (co miesiąc na kilka dni). Pacjentka kilkanaście lat temu urodziła dziecko, od niedawna jest w nowym związku i nie wyklucza chęci posiadania drugiego dziecka. Wcześniej była konsultowana przez ginekologów i zaproponowano jej usunięcie macicy. Gdy jednak trafiła do nas, pod opiekę doktora Marka Kwietnia, po dokładnej ocenie rezerwy jajnikowej zaproponowano pacjentce zabieg oszczędzający wyłuszczenie mięśniaków. Śródoperacyjnie w trakcie zabiegu stwierdzono 4 mięśniaki, z których 3 uwypukliły się i były już prawie całkowicie na zewnątrz macicy. Tylko jeden z nich położony był w głębi. Usunięcie tych trzech mięśniaków nie sprawiło żadnych trudności, a rany po nich były drobne i powierzchowne . Największym problemem był czwarty mięśniak, który na szczęście udało się usunąć, a macicę dokładnie pozszywać. Nie możemy powiedzieć, że pacjentka na pewno zajdzie w ciążę i czy uda jej się ją donosić, jednak wciąż może mieć nadzieję . Usunięcie macicy takie szanse by bezpowrotnie przekreśliło, dlatego w każdym przypadku należy rozważyć możliwość alternatywny i postępować w porozumieniu z pacjentką . Zabieg wykonał dr Kwiecień, którego widzimy na zdjęciu. A to telefony, pod którymi można się umawiać na konsultacje do tego znakomitego specjalisty: (+48) 512 897 055 lub (+48) 512 897 225 ...

Taką nagrodę otrzymaliśmy za zaangażowanie w pomoc i wsyłanie leków dla potrzebujących szpitali na Ukrainie. W imieniu całego zespołu Medfeminy pragniemy podziękować za piękny tort, ale wszyscy mamy przecież świadomość, że nikt z nas nie pomaga dla nagród. Cała Medfemina nadal wspiera Ukrainę i Was również do tego zachęcamy . Nasza zbiórka trwa nadal https://zrzutka.pl/materialy-medyczne-i-leki-dla-rannych... ...

Dziś mamy ważną i dobrą informację dla wszystkich tatusiów. Panowie, wracamy do normalności! Znosimy kolejne obostrzenia w naszej placówce, tym razem dotyczy to właśnie panów. Wszyscy, którzy są w maseczkach będą mogli przebywać zarówno w poczekalni, jak i w gabinecie (gabinet oczywiście za zgodą lekarza i w odpowiednim momencie wizyty). Jedyne obostrzenie, które pozostaje to obowiązek bycia w maseczce podczas wizyty u nas - tak długo, jak długo takie obostrzenie będzie oficjalnie obowiązywało. Zniesienie obostrzeń dotyczy wizyt ambulatoryjnych, zarówno w przychodni jak i w szpitalu. Nie zmieniamy natomiast zasad przyjęcia do szpitala i przebywania na oddziale. ...

Kochane Pacjentki i Pacjenci, w imieniu całego zespołu Medfeminy, życzymy Wam dużo zdrowia i słonecznego nastroju w te Święta Wielkanocne. Niech świąteczne dni przyniosą Wam spokój, uśmiech i radość, a czas spędzony z bliskimi doda energii, uśmiechu i otuchy. Dbajcie o siebie i o zdrowie Waszych bliskich . Wesołych Świąt Wielkanocnych! ...

Studia magisterskie ukończyła na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, ale to tak naprawdę dopiero początek wspaniałej kariery. Joannę Kaczorowską ( /joanna-kaczorowska), znacie z pracy w Przychodni, z wizyt patronażowych oraz edukacji przedporodowych. Nasza położna właśnie uzyskała tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa ginekologiczno-położniczego. Bardzo serdecznie jej gratulujemy! Wiemy też, że to nie koniec, bo w swojej pracy stawia na ciągły rozwój. - „Stale kształcę się zawodowo. Już jako studentka byłam wolontariuszką w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr. 1 w Lublinie. Doświadczenie zdobywałam również na zagranicznych praktykach w Słowenii w ramach programu "Erasmus +" - opowiada. Wiedza, empatia oraz wsparcie to dla niej filary położnictwa. - „Praca z kobietami w ciąży, po porodzie oraz opieka nad noworodkiem daje mi wiele satysfakcji i energii do działania. Cenię sobie kontakt z drugim człowiekiem. Jestem zakochana w dźwiękach saksofonu i rytmach latynoskiej muzyki. Wyciszenie i koncentrację uzyskuję podczas wiązania makramy”. Jeszcze raz wielkie, wielkie gratulacje . A Was prosimy o to samo w komentarzach. Zróbmy pani Joannie niespodziankę i zasypmy ją życzeniami ...

...